Dziś o niespodziance jaka do mnie dotarła w tym tygodniu. Nie pamiętam jak to się stało, że otrzymałam próbki kremów. Może wypełniłam jakieś zgłoszenie a może po prostu Toruńskie Zakłady Materiałów Opatrunkowych postanowiły przesłać materiały reklamowe dla stałych klientów... No czarna dziura w głowie. Do sedna... Otrzymałam 3 próbki, od lewej:
1. Balsam regenerujący do suchej skóry,
"Odżywcza formuła balsamu nawilża i wygładza skórę, zapewniając długotrwały efekt."
2. Krem do suchej, zrogowaciałej skóry 10% UREA,
"Intensywnie nawilża i natłuszcza tam, gdzie skóra jest sucha i skłonna do rogowacenia, np. na kolanach, stopach, łokciach."
3. Lotion myjąco-natłuszczający.
" Myje i natłuszcza suchą skórę, wrażliwą na działanie mydła, nie zakłócając jej pH."
Próbki wykorzystam na swojej skórze, którą przez ciążę i pierwsze tygodnie po porodzie trochę zaniedbałam.
1. Balsam regenerujący do suchej skóry,
"Odżywcza formuła balsamu nawilża i wygładza skórę, zapewniając długotrwały efekt."
2. Krem do suchej, zrogowaciałej skóry 10% UREA,
"Intensywnie nawilża i natłuszcza tam, gdzie skóra jest sucha i skłonna do rogowacenia, np. na kolanach, stopach, łokciach."
3. Lotion myjąco-natłuszczający.
" Myje i natłuszcza suchą skórę, wrażliwą na działanie mydła, nie zakłócając jej pH."
Próbki wykorzystam na swojej skórze, którą przez ciążę i pierwsze tygodnie po porodzie trochę zaniedbałam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz